Stało się! Po latach województwo podkarpackie znów jest (ex aequo z pomorskim) liderem Listy Produktów Tradycyjnych Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Obydwa województwa mają po 136 wpisów, na drugim miejscu jest śląskie (132), a na trzecim lubelskie (110). Ekspansja podkarpackich produktów na Listę nadal trwa i potraw rodem z Małopolski (szczególnie z podkarpackiej części) przybywa w iście błyskawicznym tempie.
W czerwcu województwu małopolskiemu przybyło osiem rejestracji, podkarpackiemu – pięć, a lubelskiemu i kujawsko-pomorskiemu po trzy. Na najsmaczniejszej polskiej liście zarejestrowano do tej pory 1123 produkty i potrawy. 2 czerwca 2013 podkarpackie zarejestrowało chwałowskie żeberka wędzone w wekach, jagodzianki, zupę dziadowską oraz zupę z jagód. Ostatni „podkarpacki” wpis na Listę pochodzi z 24 czerwca br. i dotyczy chleba żytniego na zakwasie z Ziemi Mieleckiej. Ten wpis dał mu ponownie pierwsze miejsce.
Tradycja wraca do menu
„Obserwujemy wielki powrót do naszych kulinarnych korzeni, tradycyjna polska kuchnia zaczyna się odradzać. Odkrywamy wyciągane z szuflad receptury dawnych potraw, pisane często przez nasze matki i babki” – mówi Krzysztof Zieliński ze Stowarzyszenia „Pro Carpathia” w Rzeszowie. „Na popularności zyskują produkty regionalne, jednak wielu Polaków wciąż nie wie, jak wspaniałe mamy przepisy regionalne. W menu najlepszych rzeszowskich lokali, np. w restauracji „Wesele” hotelu Bristol królują nasze regionalne dania, fenomenalny żurek podkarpacki czy choćby esencja naszego regionu – proziaki. A menu „Szynku Rzeszowskiego” czy Zajazdu „Gościniec” to właściwie książka kucharska sprzed 100 lat” – dodaje.
Potrzeba pieniędzy na wsparcie
Kolejny konkurs na granty – realizowany przez Stowarzyszenie „Pro Carpathia” z tzw. Funduszu Szwajcarskiego, wspomagającego promocję podkarpackiego dziedzictwa kulinarnego, produkcję produktów ekologicznych i regionalnych, opartych o naszą tradycję dla producentów i przedsiębiorców podkarpackich, ku zaskoczeniu cieszył się ogromnym zainteresowaniem, co miało swój oddźwięk w liczbie złożonych wniosków o dofinansowanie.
Trwająca obecnie ocena formalna wskazuje duże zapotrzebowanie na modernizację małych i średnich firm, zakup nowego i unowocześnienie posiadanego sprzętu i wyposażenia niezbędnego do przeprowadzenia działalności, a w szczególności do certyfikacji tradycyjnych, regionalnych, lokalnych, ekologicznych oraz jadalnych produktów leśnych. „Jak widać istnieje wiele firm, które zajmują się takimi produktami a ich liczba ciągle wzrasta, czego dowodem są złożone wnioski na rozpoczęcie działalności w zakresie produkcji tych produktów. To na pewno będzie miało również swoje odzwierciedlenie w sukcesywnej certyfikacji produktów w województwie podkarpackim” – dodaje Ewelina Nycz z Biura Promocji Produktu Regionalnego / Tradycyjnego / Ekologicznego, działające w ramach projektu „Alpejsko-Karpacki Most Współpracy”.