Robinia akacjowa (często, aczkolwiek błędnie, zwana u nas akacją) zachwyca swoimi pięknymi kwiatami zebranymi w grona. Oprócz swoich walorów estetycznych ma ona wiele innych zalet. Robinia jest wykorzystywana w ziołolecznictwie, stolarstwie, tokarstwie i przemyśle kosmetycznym. Pozyskuje się z niej także żółty barwnik do jedwabiu, wełny i papieru. W rytuale masońskim liście robinii są symbolem nieśmiertelności, dlatego często są składane na grobach.
Znana także jako grochodrzew, robinia akacjowa pochodzi z Ameryki Północnej. Do Europy została sprowadzona w XVI wieku jako drzewo ozdobne. Szybko się jednak rozprzestrzeniła i dziś uważana jest za… gatunek inwazyjny. Mimo to ceniona jest jako roślina ozdobna, uwagę przykuwają szczególnie jej mocno pachnące białe kwiatostany. Jako roślina miododajna jest chętnie odwiedzana przez pszczoły. Miód akacjowy stosowany jest w leczeniu nadkwaśności żołądka, w dolegliwościach pęcherzyka żółciowego, a także przy schorzeniach nerek.
Grochodrzew jest rośliną leczniczą, ale wykorzystuje się jedynie jej kwiaty. Nasiona, kora i korzenie są silnie trujące. Napar akacjowy ma właściwości moczopędne i pobudza organizm do produkcji żółci, pomaga więc w stanach zapalnych dróg moczowych i nerek. Kwiaty robinii akacjowej często wchodzą w skład mieszanek ziołowych na kamicę, obniżają także poziom kwasu żołądkowego, co sprawia, że są dobrym środkiem na wrzody. W homeopatii akacja stosowana jest do zwalczania schorzeń gastrycznych. Grochodrzewowe napary także wskazane w zatruciach wewnętrznych przez leki oraz polecane są dla alergików.
Ze względu na delikatny, przyjemny zapach olejek z kwiatów robinii akacjowej znalazł zastosowanie w przemyśle perfumeryjnym. Jest także dodawany jako aromat do pieczywa, herbaty czy relaksacyjnej kąpieli. W kosmetyce grochodrzew wykorzystywany jest do wygładzania zmarszczek i polepszenia kolorytu skóry.
Kwiaty grochodrzewu można też poddać fermentacji na likier, a zapieczone w cieście naleśnikowym stanowią wyjątkowy deser.