Gdy słyszę Pacanów myślę sobie, zapewne jak znakomita większość z Was, Koziołek Matołek. Kornel Makuszyński nie mógł przypuszczać, że opowieść o przygodach rezolutnego zwierzaka trafi do kanonu polskiej literatury dziecięcej, a sława Koziołka przetrwa próbę czasu. W polszczyznę już na stałe wpisały się słowa „W Pacanowie kozy kują”, przynosząc tej niewielkiej miejscowości szeroki rozgłos.

Chcecie wierzyć, czy nie chcecie,
a Pacanów jest na świecie.
Pacanów to prawdziwa wieś położona w południowo–wschodniej części województwa świętokrzyskiego, na skrzyżowaniu dróg łączących Kielce z Tarnowem. Niegdyś przebiegał tędy szlak książęco-królewski łączący Kraków z Sandomierzem.

Początki osady sięgają państwa Wiślan. Najstarszym dokumentem potwierdzającym jej istnienie jest akt erekcji kościoła w Pacanowie pochodzący z początku XII w. Później miasto stanowiło bezpośrednie zaplecze gospodarcze Krakowa, z którym mieszczaństwo pacanowskie utrzymywało już w XIV wieku ożywione kontakty handlowe. Pod koniec XVI w. właścicielami Pacanowa byli częściowo Pacanowscy, Herburtowie i Zebrzydowscy.

Dziś Pacanowem włada Koziołek Matołek. Jest on dosłownie wszędzie: na każdym domu, placu, tablicy czy oknie. Koziołek malowany, drewniany, pluszowy lub kwiatowy. Do wyboru do koloru. W 70-tą rocznicę urodzin Matołka (2003r), pomysłodawca i ówczesny minister kultury nominował Pacanów Europejską Stolicą Bajek. Siedem lat później otwarto tu Europejskie Centrum Bajki im. Koziołka Matołka. Instytucja prowadzi działalność kulturalną skierowaną do dzieci, rodziców i osób pracujących z najmłodszymi.

Pacanów z Koziołka słynie
po całej polskiej krainie.
Bajki został więc stolicą,
by radować człeka lico.

Co prawda nigdzie w Pacanowie nie można znaleźć kowala podkuwającego kozy, ale koniecznie trzeba zajrzeć do wspomnianego wcześniej Centrum Bajki. Znajdująca się tam wystawa „Bajkowy Świat” przenosi w zupełnie inną rzeczywistość, jest prawdziwie spełnieniem dziecięcych marzeń. Już, gdy kupujemy bilet trafiamy pod… nogi gigantycznego stołu i tym samym zostajemy przemienieni w liliputów. Pozostaje jeszcze założyć czerwone ciżemki i przecisnąć się przez mysią dziurę, aby ruszyć w pełną dźwięków i barw bajkową podróż. Kogo tu nie spotkamy? Czego tu nie zobaczymy? Koziołek Matołek, Czerwony Kapturek, Pinokio, Calineczka, skrzaty, wróżki… W zamku roi się od książąt i księżniczek, na tarasie słychać trele bajkowych ptaków. Pośród magicznych roślin spotykamy gadające kamienie. Gdzieś zza skały groźnym okiem spogląda na nas smok. Jest tyle rzeczy do zobaczenia, dotknięcia, zbadania…

Połączenie najnowszych zdobyczy technik multimedialnych z tradycyjnymi eksponatami muzealnymi sprawia, że wizyta w muzeum jest jedną wielką interaktywną przygodą. Czas płynie niesamowicie szybko w tym prawdziwie magicznym miejscu, a pełne emocji twarze dzieci wychodzących z wystawy są jej najlepszą rekomendacją.

Świat Koziołka Matołka i jego bajkowych przyjaciół to miejsce, gdzie istnieją nadprzyrodzone moce i magiczne przedmioty. To świat w którym zwierzęta mówią, a dobro zawsze zwycięża nad złem, gdzie wszystko zawsze dobrze się kończy. Taki świat istnieje naprawdę – można go zobaczyć w Pacanowie.


Zwiedzanie Muzeum wymaga wcześniej rezerwacji. Szczegóły na stronie www.stolica-bajek.pl.

Zdjęcia: Wikipedia