Kolejny, 33. numer Skarbów Podkarpackich można nazwać historycznym, z racji doboru tematów. Numer ten jest pełen niezwykłych historii, niestety powoli odchodzących w niepamięć. Zapraszamy do zapoznania się z krótką recenzją aktualnego numeru Skarbów Podkarpackich.
Artykułów poświęconych dziejom dziejom Podkarpacia jest w numerze bezliku. Marcin Duma i Grzegorz Poznański udowadniają, że zwrot „Brama Przemyska” nie jest tylko i wyłącznie poetycką przenośnią, dokumentując dokładnie (w ujęciu blisko tysiącletnim) to geograficzno-historyczne pojęcie. Do historii zapomnianych, należy zaliczyć fakt posiadania w Tarnobrzegu, do 1910 roku (na zamku w Dzikowie) jednego z najwybitniejszych obrazów Rembrandta, zatytułowanego „Polski Jeździec” lub „Lisowczyk”. Obecnie obraz ten przechowywany jest w Frick Collection w Nowym Jorku.
Za kolejną, niestety odchodzącą w niepamięć historię należy uznać jeden z najciekawszych epizodów meblarstwa polskiego w XVIII i XIX wieku – produkcję mebli kolbuszowskich. Krótko, ale na świetnie dobranych przykładach (eksponaty z muzeów Łańcuta, Rzeszowa, Jarosławia i Sanoka) opisuje to Jerzy Holc.
O konfederacji tej niewiele osób już pamięta. Tymczasem, od konfederacji łańcuckiej rozpoczęło się wyzwalanie Rzeczpospolitej z jarzma potopu szwedzkiego. Historię tą przywraca Arkadiusz Bednarczyk. Kolejnym ciekawym tematem, nieznanym szerokiej publiczności jest kolonizacja józefińska. Akcja ta, koordynowana przez władze austriackie, trwała przez dziesięciolecia, a jej głównym celem było zasiedlanie terenów Puszczy Sandomierskiej. Jej losy przypomina tekst historyka Tomasza Filozofa, pokazujący 46 wsi założonych przez osadników na obszarze obecnego Podkarpacia.
Warto zwrócić uwagę na kapitalny tekst Jerzego Holca pokazujący epizody z dziejów polsko-węgiersko-słowackiego pogranicza.
Przywracamy także pamięć, dzięki artykułom Ingi Kunysz, o niezachowanych, drewnianych kościołach z okolic Krosna (Bóbrka i Kombornia) i Jasła (Kołaczyce, Osobnica, Skalnik).
Czasami wystarczy rozpocząć tylko prace archeologiczne, aby odszukać ciekawe artefakty. Takie zdarzenie miało miejsce przy pracach archeologicznych przeprowadzonych na pasie budowy autostrady. O tym wydarzeniu mówi tekst „Grób „księcia” ze Szczytnej koło Jarosławia” skreślony ręką Jakuba Czopka.
Skarby Podkarpackie nie zapominają o prywatnych muzeach opisując Muzeum Kultury Szlacheckiej w Kopytowej koło Krosna. Dwór który do nie dawna pełnił funkcje obory został odtworzony z pietyzmem i wypełniony niezwykle cennymi dziełami sztuki, stając się muzeum o wartości ponadregionalnej. Zbiory są chętnie udostępniane zwiedzającym przez prywatnego właściciela Andrzeja Kołdera.
Warto się także wybrać do Majdanu Królewskiego, aby na własne oczy zobaczyć wieś (opisaną w artykule przez Tomasza Filozofa), która kiedyś była miastem. Pamiątką po tamtych czasach jest architektoniczna rokokowa perła: świątynia św. Bartłomieja. Albo podjechać do Mielca, aby zobaczyć już ponad stuletnią, Salę Królewską, z wizerunkami królów i książąt polskich.
„Skarby Podkarpackie” to czasopismo niezwykłe. Jego autorzy, przypominają o tym co na Podkarpaciu najcenniejsze i warte zachowania. Dzięki uprzejmości redakcji „Skarbów”, na naszych stronach publikujemy wybrane artykuły przedrukowywane z tego czasopisma. Teksty te mogą Państwo znaleźć w profilu czasopisma. Serdecznie zapraszamy do lektury.
„Skarby Podkarpackie” dostępne są w redakcji w siedzibie Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju i Promocji Podkarpacia „Pro Carpathia” przy ul. Gałęzowskiego 6/317 w Rzeszowie.
Numer ukazał się dzięki projektowi „Produkty tradycyjne szansą na rozwój” współfinansowanemu przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz budżetu państwa za pośrednictwem Euroregionu Karpackiego w ramach Programu Współpracy Transgranicznej Rzeczpospolita Polska – Republika Słowacka 2007 – 2013.
Numery archiwalne dostępne są również na stronie internetowej czasopisma.