Małopolska

Małopolska jakiej nie znacie – Malopolska24.pl

Pałac w Osieku
Miejsca które warto zobaczyć Turystyka Zamki, dwory, pałace

Orientalny Osiek

Pałac w Osieku
Foto: K.Wiśniewska
Na widok pałacu w Osieku zaczęłam przecierać oczy ze zdumienia. Wąskie okna zamknięte podkowiastymi łukami, wieża kryta cebulastym hełmem zwieńczona krzyżem z… półksiężycem. Styl mauretański w Małopolsce?

Mniej więcej w połowie drogi między Oświęcimiem, a Kętami znajduje się Osiek (woj. małopolskie). Na pierwszy rzut oka miejscowość jak wiele innych w okolicy. Jednak w tutejszym parku, w pobliżu stawów można zobaczyć coś naprawdę egzotycznego. Zbudowany w stylu mauretańskim pałac w Osieku jest budowlą wyjątkową w skali całego kraju.

Historia Osieka sięga XIII w. Wieś swoją nazwę wywodzi od budowanych na leśnych terenach przygranicznych, we wczesnych wiekach, obronnych schronisk z pni drzewnych, zwanych „osiekami”. Zadaniem załogi tych warowni, a także okolicznej ludności było strzeżenie powierzonego odcinaka granicy lub szlaku.

Pierwsze informacje mówiące o budowli obronnej w Osieku pochodzą z 1653 roku, jednak zapewne istniał ona w tym miejscu już dużo wcześniej. Pod koniec osiemnastego wieku obiekt ten został przebudowany w klasycystyczny pałac przez jego ówczesnego właściciela Karola Wacława Larischa. Wiek później kolejnej przebudowy dokonał jego syn Karol Józef. To właśnie wtedy (prawdopodobnie przed 1840 rokiem) pałac zyskał obecny kształt. Za autora tej orientalnej przebudowy uchodzi polski architekt pochodzenia włoskiego, Franciszek Maria Lanci.

Pałac w Osieku
Pałac w Osieku na pocztówce z XIX wieku. Zwróćcie uwagę na nie istniejący dziś drugi hełm na wieży z wejściem głównym.
W tamtym czasie nawiązania do stylu mauretańskiego były bardzo modne. Często stosowano je w budownictwie mieszkalnym jako dodatek urozmaicający klasyczną formę. Osiecki pałac jest wyjątkowy, gdyż został całkowicie przebudowany w orientalnym stylu. Architekt dodał piętro i kryte cebulastymi hełmami wieże. Dobudowano także wschodnie skrzydło oraz zmieniono kształt okien. Przy wejściu do pałacu pojawiły się dwa potężne posągi gryfów, a pałacowe wnętrza zmieniły się w sale z baśni z tysiąca i jednej nocy. Błękitno-białe mozaiki i misterne sztukaterie naśladujące wzory mauretańskie w całości pokryły ściany i sufity pałacu w Osieku. Również schody, balustrady i drzwi ozdobiono orientalnymi motywami. Wśród geometrycznych i roślinnych wzorów jeszcze dziś można dostrzec napisy w języku arabskim, m.in. Allahu Akbar co znaczy Bóg jest wielki. Największe wrażenie robi udekorowana arabeskami balowa Sala Mauretańska do której prowadzą wejścia ozdobione łukiem z motywem muszli.

Baśniowy pałac pozostawał w rękach Larischów do końca XIX w. W 1885 r. zaniedbaną i zadłużoną posiadłość wykupił baron Oskar z Rudna Rudziński herbu „Prus III”. Wykształcony na akademiach rolniczych, wkrótce sprawił, że gospodarka rolna w Osieku osiągnęła wysoki poziom. Rozwinął także gospodarkę rybną, wysokiej klasy hodowlę bydła zarodowego oraz hodowlę drobiu. Uruchomił browar, gorzelnię, fabrykę drenów, dachówek i cegielnię. Nowi właściciele prowadzili bogate życie kulturalne, udzielali się również w polityce. W osieckim pałacu gościli m. in. prezydent Ignacy Mościcki, generał Józef Haller, marszałek Józef Piłsudski i kardynał Adam Stefan Sapieha. Stałym gościem rodziny był także zaprzyjaźniony z Rudzińskimi akwarelista Julian Fałat, który namalował tu wiele obrazów związanych z przyrodą i zabytkowym XVI wiecznym kościołem w Osieku.

W czasie II wojny światowej Niemcy przejęli pałac zmuszając jego właścicieli do opuszczenia Osieka. Po 1945 roku majątek znacjonalizowano i w ramach reformy rolnej utworzono tu Państwowy Ośrodek Hodowli Zarodowej, a obiekty przemysłowe uległy stopniowej likwidacji. Władze PRL-u zakazały Rudzińskim zbliżania się do pałacu na odległość 30 km. Dopiero w styczniu 2009 roku rodzina odzyskała pałac oraz budynki gospodarcze. Spadkobierca Oskara, Maciej Rudziński chętnie oprowadzał wycieczki po swojej posiadłości, jednakże kilka lat później zdecydował się sprzedać majątek pszczyńskiemu biznesmenowi. Nowy właściciel chce utworzyć tu kompleks hotelowo-usługowy.

Na dzień dzisiejszy obejrzenie wnętrz orientalnego pałacu jest niemal niemożliwe. Warto jednak zajrzeć do Osieka i przespacerować się po otaczającym pałac parku z zabytkowymi oficynami. Później można odwiedzić znajdujący się w pobliżu kościół św. Andrzeja, który leży na Małopolskim Szlaku Architektury Drewnianej. A kto wie? Może się Wam poszczęści i drzwi orientalnej budowli staną przed Wami otworem.


Dziękujemy Panu Jarosławowi Żurkowi z forum www.eksploratorzy.com.pl za udostępnienie zdjęć wnętrz pałacu.

[mappress mapid=”50″]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

AlphaOmega Captcha Classica  –  Enter Security Code
     
 

Kasia Wiśniewska. Zawodowo umysł ścisły. Na co dzień duch niespokojny ciągle szukający czegoś - sama nie wiem czego. Na portalu M24 korekta tekstów - tak jakoś wyszło...